Kastracja samca

Kamienie w nerkach, osad w pęcherzu, zapalenie pęcherza, kastracje i sterylizacje;

Moderator: Dzima

ODPOWIEDZ
Barbarella

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: Barbarella »

Wiem właśnie o tych 6 tygodniach. Problem w tym że mam klatke 100. Moge przedzielić ale nie wyobrażam sobie trzymania świn na powierzchni 50/50 przez prawie 2 miesiące
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: porcella »

A może ktoś ma małą klatkę do pozyczenia na te 6 tygodni? Zapytaj na forum.
Będziesz miała zgodne stadło - nie warto rezygnować. Dwa - trzy dni prosię przezyje nawet w duzym kartonie, spokojnie, byle by miał siano i wodę. 50/50 to oczywiście za malo, ale da się wytrzymac, zwłaszcza jeśli dasz im osobne, ale dłuższe wybiegi.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
justynuszek
Posty: 1678
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:41
Miejscowość: Sosnowiec
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: justynuszek »

Ja mam 60tkę - realnie 55x35.
Mała ale u mnie Leon po zabiegu w niej siedział - z wybiegiem dawał rade (choć na wybieg nie chciał chodzić).
Obrazek Obrazek
zamówienia kalendarzy i gadżetów SPŚM: zamowienia@forum.swinkimorskie.eu
Barbarella

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: Barbarella »

Justynuszek a ile płacilaś za zabieg i gdzie? U Karcza?
Awatar użytkownika
justynuszek
Posty: 1678
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:41
Miejscowość: Sosnowiec
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: justynuszek »

Ja nie kastrowałam.
Leon miał u dr Barndweina wycinany kamień z pęcherza - w lutym 2013, u dr Karcza cewnikowanie w lutym 2014 i u niego w październiku wycinaną 1 nerkę z moczowodem, preparowany pęcherz z części guzów.
Obrazek Obrazek
zamówienia kalendarzy i gadżetów SPŚM: zamowienia@forum.swinkimorskie.eu
Barbarella

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: Barbarella »

Rozumiem. No nic, popytam wsród znajomych, może ktoś go przygarnie. A jak nikt sie nie znajdzie to będziemy ciąć. Kurcze a miała być koleżanka od zaraz :( stara jestem i głupia. I sama sobie winna, że nie sprawdziłam. A do Chudowa mi się ze świnią jechać nie chce. Pewnie i tak by się laska nie odezwała już i nie przyznała gdzie mieszka. Zastanawiam się tylko czy mnie celowo w jajo zrobiła a teraz śmieje się z mojej głupoty? Chyba nie da sie nie zauważyć takich klejnotów. Nauczka na przyszłość: sprawdzać i nie dokonywać wymiany w takich warunkach jak dziś.

Aaa i jeszcze jedno...czy taki wykastrowany samczyk nadal będzie znaczył teren tym jak Wy to nazywacie knurzym klejem?
sempreverde

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: sempreverde »

Moim zdaniem tnij chłopaka. Możesz ich dać do osobnych klatek przystawionych bokami, niech się widzą.

Mój wykastrowany samczyk nie znaczy, jedyne co, to zdarza mu się posiusiać na wybiegu, ale to jak każdej śwince...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: porcella »

No nie, bo jak nie ma jąder, to chyba nie wytwarza spermy? Czy tylko plemników? Na pewno potrafi zachowac sie "po męsku", ale bez tych samczych zapachów. 60 na "chorobówkę" wystarczy, i tak pierwsze 10 dni po zabiegu nie będzie mógl biegać.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Barbarella

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: Barbarella »

Uffff u Karcza kastracja kosztuje 130zl. Duuuużo :(
twojawiernafanka

Re: Kastracja na śląsku - gdzie i za ile? - pilne!!!

Post autor: twojawiernafanka »

Hmm, wydaje mi się, że to raczej przeciętna cena za ten zabieg. Przypuszczam, że jeśli nawet uda się znaleźć taniej, to i tak będzie to różnica na poziomie 10-20 zł. Poza tym w przypadku jakichkolwiek zabiegów lepiej skupić się na wyborze możliwie najlepszego lekarza.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ moczowo-płciowy”