Fanklub białych świnek

Dyskusje niekoniecznie o świnkach.

Moderatorzy: Panna Fiu Fiu, Dzima, kakazuma

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: joanna ch »

Pewnie że w propagandowych :D

Ale piękno to przecież rzecz umowna, trzeba przeformułować jego świńskie kanony :D
boe22

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: boe22 »

I dobrze, że w takim celu powstał. Nie rozumiem niechęci do białasków.
Choć znam też wielu zwolenników takich świnek.
Nie tylko wyglądem się różnią, mają też trochę inne usposobienie.
Mam białego labiaczka i go uwielbiam, niby zwykła świnia, a jednak inna :love: ma charakterek :szczerbaty:
Oto i Schab, który zaraz kończy rok!

Obrazek

Dodam, że swojego czasu udało mi się przekonać osobę chcącą adoptować rozetkę tricolor do białasa(a nie za bardzo z wyglądu się podobał- urzekła ją historia świnki), a teraz dziewczyna mówi, że w porównaniu do Kurczaka potargane tricolory wydają się jej brzydkie :lol: . Łatwo zmienić zdanie co do śnieżynek, kiedy ma się już świniaka w ręku ;) .
lubię

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: lubię »

Kiedyś otworzyłam drzwi i zobaczyłam odskakującą z cichym piskiem, skądinąd bardzo sympatyczną, listonoszkę :shock: Na ręku miałam Gucia - niedużą, czarno-białą rozetkę, rozwalonego jak zwykle wszystkimi kopytami w bok, bo to straszny pieszczoch. Dziewczyna miała problem, żeby mi podać list, bo wszystko gryzoniowate napawa ją lękiem. Zdziwiłam się, bo ludzie na ogół brzydzą się szczurzymi ogonami, a świnki w ogóle ogona nie mają. Ale, jak wyjaśniła, mają zęby i to spore, a ją przerażają te zęby. Więc w pewnym sensie świnka jest gorsza od szczura, bo ma zęby większe. Na razie tylko jeden taki przypadek spotkałam, fajnie zresztą, że jest świadoma co konkretnie ją przeraża.
Boe - święta prawda, ze mną tak było. Z tym, że ja się nie boję i nie brzydzę, po prostu uważałam, że nie grzeszą urodą. No więc grzeszą, bardzo :twisted:
boe22

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: boe22 »

Ba! Raz przytulić- pokochać na zawsze! :lol:

A co jeszcze mogę dodać?
Schab to jedyna świnia, która pierwsze co zrobiła, jak wzięłam na ręce- wyciągnął koła i był zachwycony.
Można podpytać Skiti. To on mnie wybrał, ja po prostu chciałam adoptować świnkę- bez żadnych wydziwiań, po prostu świnkę.

Reszta potrzebowała chwili, żeby się do mnie przekonać. :lol:
hanel3

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: hanel3 »

Jestem na forum dopiero rok, adoptowałam Czarną- co mówi samo przez się i na początku nie za bardzo podobały mi się białaski ale teraz .... :love: może kiedyś...
axxk

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: axxk »

to ja troszkę bezików jeszcze dołożę:
Białek i Śnieżek

Obrazek

Yuki:
Obrazek
Karti

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: Karti »

I ja kocham te białaski :love:
Co więcej mój tż też za młodu potrafił je oglądać codziennie chociaż on nigdy nie miał świnki a ją miałam dwie.
teraz też się zastanawiam nad adopcją śnieżynki(a może nawet dwóch.... ale to trzeba się najpierw przygotować i zaopatrzyć w nowa klatkę i przybory bo po moich już nic nie zostało) :love:
boe22

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: boe22 »

Bierz! Nie ma co się zastanawiać! :lol:
WPA już możesz zrobić, zanim prosiałki do Ciebie dotrą, to się zaopatrzysz! :fingerscrossed:
Karti

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: Karti »

Właśnie na razie wpa nie wchodzi w grę. na swoim mieszkaniu mam remont(pięć stawiany) i zanim z córą pójdziemy na swoje to jeszcze miesiąc minie. a póki co mój tz jest maltretowany o robienie zabawek(oczywiście przeglądam forum i robimy tak żeby nie zaszkodzić przyszłym swinkom) a mój ojciec....no cóż on już ma dosyć moich "wymysłów"(jak to sam nazwal :-( ).
Ale wziąć wezmę znajdzie się osobę do wpa i przygarniemy z dwa prośki bo brakuje mi już kilka lat tych uroczych zwierzątek i ich charców.
boe22

Re: Fanklub białych świnek

Post autor: boe22 »

Wiesz, w moim przekonaniu nie chodzi o przegląd mieszkania ;) , a raczej Twoje podejście do zwierzaków i wiedzę na ich temat(choć tu pewnie niektórzy się ze mną nie zgodzą).
Przy okazji takiego spotkania możesz zweryfikować swoją wiedzę na temat prosiaków, dowiedzieć się w jaką karmę, klatkę powinnaś się zaopatrzyć zanim zwierzaki do Ciebie trafią.
Wstępną rezerwację zawsze można zrobić, spotkanie odbyć, a w momencie kiedy będziesz gotowa- przyjąć pod dach prosiaki.
Tu już osoba od której adoptujesz(która jest opiekunem) decyduje.

Ja swojego czasu dla pewnej osoby trzymałam prośka na DT parę miesięcy(jeszcze jak działałam w SPŚM)-ale byłam pewna, że to świetna osoba i będzie najlepszym opiekunem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze sprawy”