Duży strup na szyi
Moderator: Dzima
Re: Do weterynarza ?
Świnki razem sa od lutego czyli prawie cały rok, wcześniej sie nie gryzły ale teraz coś własnie sie zmieniło :/ Narazie są w oddzielnych klatkach, co prawda małych no ale to takie tymczasowe. Nie wiem co mam zrobić dalej kiedy świnkom już sie wylecza te rany. Czy zacząć łączyć je od początku czy odrazu do jednej dużej klatki. Raczej nie bede oddawać śnieżka... Ale maja mama cos mi mowila ze oddamy, ale ja sie nie zgodze ..
Re: Do weterynarza ?
a kiedy rozdzieliłaś swinki?
skoro nie widzisz, że się gryza nie rozdzielałabym bo później może być problem z połączeniem... może to jakiś jednorazowy incydent był
skoro nie widzisz, że się gryza nie rozdzielałabym bo później może być problem z połączeniem... może to jakiś jednorazowy incydent był
Re: Do weterynarza ?
Własnie nie wiem czy jednorazowy. Wczesniej mowilam ze nie za bardO sie lubily ale tolerowaly i mogly sie wxzesniej grysć... Swi ki dzisiaj rano rozdzieliłam no ale kaltki stoja obk siebie tak ze sie widza i jedza jednego pasnika.
Re: Do weterynarza ?
A ile zapłaciłas za taką wizyte u weterynarza ?Miłasia pisze:Nie wygląda to dobrze na tej fotce, ja też doradzam wizytę u veta. Podobną ranę miał nasz Kubuś[*], który był prawdopodobnie pogryziony przez kolegów w kark, strup odpadł mu razem z sierścią i odsłonił dużą ranę. Takie czerwone, żywe mięso. Byliśmy wtedy z nim u veta i dostaliśmy jakąś maść. Ranka była smarowana, z czasem wszystko ładnie się zagoiło. Sprawdź, czy świnek nie ma więcej takich strupów.
Re: Do weterynarza ?
Ja bym nie rozdzielała świnek. Skoro nie ma między nimi wyraźnej agresji, to nie ma sensu ich rozdzielać. Być może raz się spięli i tyle...
A nie drapią się? Może to jakaś choroba skórna, a nie pogryzienie?
A nie drapią się? Może to jakaś choroba skórna, a nie pogryzienie?
Re: Do weterynarza ?
Przepraszam wszystkich że tak długo się nie oddzywałam, ale miałam problemy z dostępem do internetu. Nie mogłam pójść do weterynarza bo moja mama pracuje do 16:00 a ze przychodnia jest czynna własnie do tej godzny po prostu nie miałam okazji :/ było zimno i wietrznie wiec nie mogłam sam pójsc do veta. W świeta było zamknęte ale teraz troche cieplej sie zrobiło i mam już zaplanowa wizyte.
sempreverde ostatnio zaobserwowałam ze wlasnie drapią sie i to całkiem mocno. Znowu obejrzałam świnki i zauważyłam że Chrumek ma więcej taki "strupków" za uchem pod okiem i na palcu a ta rana pod broda jakoś sie zagoiła(?) jak, nie mam pojęcia ale wygląda to tak jakby po prostu sierść mu tam wypadla i nie ma juz żadnej rany
NIe wiem czy je połączyc i myśle ze to nie jest jednorazowy indydent niestety, jak sprzątałam klatki to widziałam ze Śnieżek chciałby być w jednej klatce z Chrumkiem natomiast Chrumek ucieka od niego do swoje klatki. Są dwa wyjscia - albo od początku zaczne je łączyć albo po prostu już zawsze będą rozdzielone .
Dam znać co ze świnkami po wizycie u weterynarza
sempreverde ostatnio zaobserwowałam ze wlasnie drapią sie i to całkiem mocno. Znowu obejrzałam świnki i zauważyłam że Chrumek ma więcej taki "strupków" za uchem pod okiem i na palcu a ta rana pod broda jakoś sie zagoiła(?) jak, nie mam pojęcia ale wygląda to tak jakby po prostu sierść mu tam wypadla i nie ma juz żadnej rany
NIe wiem czy je połączyc i myśle ze to nie jest jednorazowy indydent niestety, jak sprzątałam klatki to widziałam ze Śnieżek chciałby być w jednej klatce z Chrumkiem natomiast Chrumek ucieka od niego do swoje klatki. Są dwa wyjscia - albo od początku zaczne je łączyć albo po prostu już zawsze będą rozdzielone .
Dam znać co ze świnkami po wizycie u weterynarza