Wiecie co jest NAJLEPSZĄ zabawką dla kota? Karton
Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !
Moderator: pastuszek
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
Balbinka jest jeszcze mała i dlatego z ciekawością zagląda do świnek. Jak podrośnie to nie będzie jej się chciało za nimi ganiać
Wiecie co jest NAJLEPSZĄ zabawką dla kota? Karton
Dajcie jej kiedyś to zobaczycie jakie cuda można w nim wyprawiać 
Wiecie co jest NAJLEPSZĄ zabawką dla kota? Karton
-
Foggy
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
...i w ten sposób koteł łaskawie Was zaadoptował
Wybrał, przyszedł sobie i tyle
Jest śliczna! I widać, że będzie z niej miłośniczka galanterii 
-
atka1966
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
no chyba taaaakFoggy pisze:...i w ten sposób koteł łaskawie Was zaadoptował
sprawdzę, ale póki co najbardziej lubi siatkę (reklamówkę) która szeleści, wskakuje do środka i bawi się lub po prostu w niej leżymartuś pisze:Wiecie co jest NAJLEPSZĄ zabawką dla kota? Karton
no oby, oby, ale na razie myślę, że by je zamęczyła po prostu, chcąc się bawić z nimi, jest jak żywe srebro, na wszystko co się rusza naskakuje, a jak się czai na ptakimartuś pisze:Balbinka jest jeszcze mała i dlatego z ciekawością zagląda do świnek. Jak podrośnie to nie będzie jej się chciało za nimi ganiać
-
patic6
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
To koty wybierają sobie ludzi
Myślałam, że to ściema, dopóki i mnie kot nie wybrał
Cudo z niej!
- Monalisa
- Posty: 499
- Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
- Miejscowość: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
Zależy od kota. Ja bym się też bała. Chociaż jak mieszkałam z siostrą to ona miała kota ale zero zainteresowania świnkami. Kompletnie zero. Potrafiła przyjść do pokoju i połozy się na łóżku i nawet nie spojrzała na klatkę. Już bardziej interesował ją pies, kumplowali się:)
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
Śliczna koteczka
. Busia chyba nie była zachwycona tym całuskiem 
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
Nie wszystkie koty od razu rzucają się świnkom do gardła więc myślę, że jeśli będziecie stopniowo zapoznawać Inkę z Busią i Pipi to nie będzie problemu
Na Inkę musicie uważać żeby za mocno nie skakała i nie popękały jej wewnętrzne szwy. Koty (i psy) dobrze znoszą tego typu zabiegi, na drugi dzień już normalnie chodzą. Ma założony fartuszek czy została zszyta nićmi wchłanialnymi?
Buziaki dla dziewczyn a w szczególności dla rekonwalescentki
Na Inkę musicie uważać żeby za mocno nie skakała i nie popękały jej wewnętrzne szwy. Koty (i psy) dobrze znoszą tego typu zabiegi, na drugi dzień już normalnie chodzą. Ma założony fartuszek czy została zszyta nićmi wchłanialnymi?
Buziaki dla dziewczyn a w szczególności dla rekonwalescentki
-
atka1966
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
witajcie ! Inka czuje się już raczej dobrze, była słabiutka po narkozie, ale dziś już maszeruje dziarsko, tyle, że na sztywnych nóżkach... a dlaczego ? cóż, Inka, jak każdy kot chyba nie lubi mieć niczego na sobie.
jak tylko mogła stanąć na własnych nogach (wczoraj), to zaczęła wydziwiać
czyli chodzić na sztywnych nóżkach, bokiem, przewracać się, ale jak zaczęła się czołgać tyłem, pełzać dosłownie, to już można było oddać na plecy, widok niecodzienny i tak dziwny, że płakałam ze śmiechu
tak bardzo chciała się pozbyć ubranka... kosmitka normalnie
tu zdjęcia z telefonu w piątek, jak wróciliśmy z kliniki, była słaba, "na haju" jeszcze więc spała długo, długo, ale spokojna
dziś już się krzątała po domu, ale jeszcze powolutku, do ubranka się przywzyczaiła, nie lubi go i chodzi jak paralitka, ale nie wariuje już
pogodziła się z uprzężą. Szew ma kryty, rozpuszczalny, ale żeby nie lizała ranki i nie rozbabrała, jak będzie sama, to ma go nosić przez kilka dni.
nie było różowego, hi hi ! ale w niebieskim też jej do twarzy (do pysia raczej)



jak tylko mogła stanąć na własnych nogach (wczoraj), to zaczęła wydziwiać
tu zdjęcia z telefonu w piątek, jak wróciliśmy z kliniki, była słaba, "na haju" jeszcze więc spała długo, długo, ale spokojna
nie było różowego, hi hi ! ale w niebieskim też jej do twarzy (do pysia raczej)



- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Busia i Pipi + Inka "nieświnka" ;)
Ooooo rozbrajające zdjęcia 
Do pysia jej w tym niebieskim nie każda dziewczyna ma mieć różowe stroje
Szczęściara z tej Inki, że "pozwoliła wam siebie mieć" 

Do pysia jej w tym niebieskim nie każda dziewczyna ma mieć różowe stroje
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
