Wczoraj wszystko było ok. Jadła, brykała, była zdrową świnką. O 23 usłyszałam dziwny dźwięk z klatki. To Radzia ciężko oddychała. Umarła na moich rękach półtora godziny później. Nie mogę się pozbierać. Nie dotrzymała do wizyty u weta. Tak nagle przyszła choroba Nie dam rady napisać więcej
Żegnaj mój mały bezzębny futrzaczku Biegaj szczęśliwa za TM z innymi prosiaczkami. Tam już pewnie masz ząbki i możesz sama wszystko jeść.
EDIT:
W sobotę 21.09 zobaczyliśmy, że Faza kręci się wokół własnej osi jakby. Wet, zastrzyki, sterydy itd. W poniedziałek to samo. Poprawy żadnej. Męczyła się. Nie mogła ani sama pić ani jeść za bardzo. 23 w poniedziałek podjęliśmy decyzję o eutanazji. Zgasła nasza kruszynka, zostawiła samotną siostrę.
Futrzaczki Paprykarza [*]
Moderator: pastuszek
Futrzaczki Paprykarza [*]
Ostatnio zmieniony 19 maja 2015, 17:00 przez paprykarz, łącznie zmieniany 6 razy.
Re: Odeszła Radiska [*]
Tak mi przykro ... Dla Radiski . Trzymaj się
Ostatnio zmieniony 29 sie 2013, 15:01 przez Świniomaniaczka, łącznie zmieniany 1 raz.
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13512
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Odeszła Radiska [*]
Pamiętam Radiskę z poprzedniego forum.
Biegaj szczęśliwie za TM
Biegaj szczęśliwie za TM