Dziękujemy za miłe słowa!
Oczywiście, że Gabryś za darmo nie pozował.

Dostał wyżerkę ogórkowo-mleczowo-marchewkowo-buraczkową, a później arbuza.
Prosiek lubi zdjęcia, dopóki pozwalam mu na jego inwencję twórczą i pstrykam zdjęcia, na których robi, co mu się podoba. Bo jak zaczynam go ustawiać i poprawiać mu futerko, to... Robi taką właśnie minę:
klik.

Film... Ciekawa (choć trudna) sprawa, pomyślimy! Bo Gabryś na wybiegu to głównie leniuchuje, uprawia leżing na swoich kocingach, przewraca się z boku na bok i ziewa... Ewentualnie śpi.
Ciociu Amebo, a czy ciocia ma swój wątek i prosiaki? Bo Gabryś chętnie by pooglądał.
Świnostópka z dzisiejszego leniuchowania
Dla spostrzegawczych: tak, Gabryś ma jedną stopę jasną w czarne plamki.

I bobek się jeszcze koło łapki znalazł.
