Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Assia_B

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Assia_B »

No można w sumie powiedzieć, że w zgodzie, ale wielkiej miłości to nie widzę tutaj... W klatce Pieszczoch też go toleruje, ale są chwile, że na niego buczy, albo wyrzuca z klatki, tzn. grzecznie odprowadza nosem jego tyłek do wyjścia :glowawmur: Wygląda to dość komicznie, ale ogólnie to szkoda mi wtedy Alvinka...
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: joaś »

Assia_B pisze:W klatce Pieszczoch też go toleruje, ale są chwile, że na niego buczy, albo wyrzuca z klatki, tzn. grzecznie odprowadza nosem jego tyłek do wyjścia :glowawmur:
Pieszczoch jak zawsze królewskie maniery :D
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Cynthia »

Cieszę się że ten mały szkrabik tak świetnie się u Was zaaklimatyzował :ok:
Assia_B

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Assia_B »

Też się cieszymy :) Tak fajnie jak jest ich dwóch, można zupełnie nowe zachowania zaobserwować :)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: martuś »

Zobaczysz, że z czasem bardziej się ze sobą zżyją ;) U mnie było podobnie - Nutka chciała się tulić do Nali a ta nie bardzo. Ale jak Nutka zachorowała i pojechała na tydzień na leczenie to po powrocie Nala sama się tuliła do Nutki :D

Najlepsze miejsce do nauki przytulania to kolana dużej. No chyba, że mały Alvin jeszcze nie jest w stanie wysiedzieć chociaż 5 minut w spokoju :szczerbaty:
Obrazek
Assia_B

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Assia_B »

martuś pisze: Najlepsze miejsce do nauki przytulania to kolana dużej. No chyba, że mały Alvin jeszcze nie jest w stanie wysiedzieć chociaż 5 minut w spokoju :szczerbaty:
Ciężko z tym wysiedzeniem, nawet minuty :szczerbaty: Ale próbujemy tak czasem też :)
Zaffiro

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Zaffiro »

Wszystkiego trzeba spróbować :D :buzki:
Kania

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Kania »

Śmiesznie się czyta łączenia mi bo Sznita kocha wszystkich i nigdy nie miała problemu z inną świnką. Jest baaardzo spokojna i stanowcza.

Jak tam, docierają się nadal? Więcej :photo:
Majka745

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Majka745 »

Trochę mnie nie było, a tu takie zmiany! Ostatnio jak byłam, to czekaliście na Alvinka, a teraz już z Pieszczochem się razem bawią. Śliczne pyszczki są oba :love:

Co dołączenia - to żeby u wszystkich tak przechodziły, to byłoby dobrze. I na prawdę nie przejmuj się, że się od początku nie pokochali - to jeszcze się zmieni - i tak się dobrze dogadują, a że Pieszczoch zazdrosny, to cóż trudno mu się dziwić - tyle czasu sam, poza tym on już dorosły spokojny, figle mu nie w głowie, a mały rozbrykany i chce się bawić. Wierzę, że z czasem się dogadają i pokochają - i tego Ci życzę. :świnka1: :świnka2:

A co do zdjęć, to wstawiaj ile wlezie :photo:
Assia_B

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)

Post autor: Assia_B »

Maluchy chyba powoli zaczynają się dogadywać... Wczoraj cały wieczór biegali razem po pokoju, a Pieszczoch pozwolił Alvinowi wejść na.... owieczke :o

Dziś rano były razem troche, a kiedy mój TŻ wychodząc do pracy rozłączył ich to był mega pisk.. Chyba niedługo zamieszkają razem... Tylko trzeba zrobić nowy płotek w klatce, bo okazało się, że Alvin... przeskakuje ten niższy płotek....
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”