Zuzia [*], Fruzia i Matylda w Krakowie -Adopcja wstrzymana
Moderator: silje
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -do adopcji razem
Z adopcji panien nic nie będzie. Dziewczyny Zuzia i Fruzia są już w mocno podeszłym wieku co widać. Zuzia schudła już, Fruzia też wygląda na zmęczoną. Niech sobie dożyją u mnie do końca życia. Matyldzie chętnie znalazłabym dom kiedy zostanie sama. Nie wiem, czy mam zdjąć ogłoszenie, czy zostawić ale już tylko Matylda będzie szukała domu za jakiś czas. W tej chwili panny trzymają się razem i są ze sobą szczęśliwe. Czy ktoś wie gdzie mogę w Krakowie kupić pewne siano? Zawsze kupuję w Wandzie duże paki ale ostatnio pachniało jak z piwnicy i nie wzięłam. Jadę zaraz do Kakadu, może tam zdobędę ale świnie muszą mieć czyste sianko do dyspozycji.
- Meg
- Moderator globalny
- Posty: 569
- Rejestracja: 18 lip 2013, 9:43
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -do adopcji razem
To można powiedzieć, że Panny znalazły DS
Co do sianka- szczerze polecam zamówić z allegro od pana Roberta. My zamawiamy zawsze paczki 10 kg, z zaznaczeniem że prosimy o sianko zielone i delikatne, dla świnków (bo np. króliki wolą taką twardszą wersję).
Moje prosiaki się o nie zabijają, u kicajów znika w tempie expres, zawsze ślicznie pachnie i ma bardzo ładny kolor. Jedyny minus- trzeba mieć trochę miejsca w pokoju/ kawałek balkonu, żeby tą paczkę gdzieś trzymać .
Od razu jeśli ktoś jest typowym mieszczuchem może poprosić o zestaw gałązek do obgryzania, króliki polecają wszystkie .
Zapraszam do mnie jeśli tylko masz ochotę sprawdzić sobie osobiście, mam jeszcze z 8 kg.
Co do sianka- szczerze polecam zamówić z allegro od pana Roberta. My zamawiamy zawsze paczki 10 kg, z zaznaczeniem że prosimy o sianko zielone i delikatne, dla świnków (bo np. króliki wolą taką twardszą wersję).
Moje prosiaki się o nie zabijają, u kicajów znika w tempie expres, zawsze ślicznie pachnie i ma bardzo ładny kolor. Jedyny minus- trzeba mieć trochę miejsca w pokoju/ kawałek balkonu, żeby tą paczkę gdzieś trzymać .
Od razu jeśli ktoś jest typowym mieszczuchem może poprosić o zestaw gałązek do obgryzania, króliki polecają wszystkie .
Zapraszam do mnie jeśli tylko masz ochotę sprawdzić sobie osobiście, mam jeszcze z 8 kg.
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -do adopcji razem
Ojej... Szkoda,że dziewczynki nie znalazły domku,ale u Pani widocznie będą miały lepiej.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -do adopcji razem
Meg kochana chętnie. Czy możesz mi dać jakieś namiary na tego człowieka? Z przyjemnością Cię kiedyś nawiedzę tylko mi napisz gdzie (najlepiej PW lub sms -tel nie zmieniłam 502...)
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -do adopcji razem
Prawdę mówiąc nie wiem co zrobić z tym wątkiem. Może niech zostanie otwarty ze względu na Matyldę, jednak Fruzia i Zuzia faktycznie mają u mnie dom spokojnej starości. Znam je na wskroś, wiem czego potrzebują, co lubią. Rozpieszczam je jak tylko mogę. Jest lato więc wszystkie smaczności są pod ręką. Pyski aż im się śmieją. Nawet nieco wycofana Matylda pędzi przed siebie gdy widzi mleczyki czy pietruszkę.
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -Adopcja wstrzymana
Przykro mi, że nikt nie chciał tak ślicznych dziewczyn. Ale można powiedzieć, że mają szczęście bo pewnie u nikogo nie będzie im tak dobrze jak u Ciebie.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -Adopcja wstrzymana
Cały czas liczyłam, że mogłyby mieć a ktoś mógłby mieć cudowne stadko rozgadanych podlotków w "średnim" wieku. Teraz już nie ma co się zastanawiać bo życie u mnie miały dobre a i jesień życia postaram się zapewnić godną i urozmaiconą. Kupę życia za nami. Wspólne wypady w znane i nie nieznane, przeprowadzka, przez chwilę poczuły się jak gwiazdy pozując do zdjęć z gwiazdami muzyki. Chwile piękne i chwile złe. Poród, śmierć, choroby rozłąki i ponowne spotkania. Z jednej strony żal ze nie stanęli na drodze człowieki które dały im cały świat, z drugiej strony jestem wdzięczna, że nasza historia jeszcze nie dobiegła końca i czeka nas jeszcze parę chwil razem.
- etycja
- Posty: 1197
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
- Miejscowość: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -Adopcja wstrzymana
Coraz mniej Zuzi w Zuzi. W tym tygodniu muszę się z nią przelecieć do weterynarza (znowu). Kapuszku gdzie jesteś? Zawsze pięknie tyła po karmach od Ciebie. Teraz to taka drobinka
Re: Zuzia, Fruzia i Matylda w Krakowie -Adopcja wstrzymana
Zuziu trzymam kciuki za Twoje zdrówko
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt: