
Toffi & Duduś [*]
Moderator: pastuszek
Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
Zawsze uprzedzałam, żeby nie dotykać, każdy się śmiał, bo `co takie małe zwierze może zrobić`, a później był płacz! 

-
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
Miałaś osobistego body garda hahaha
To wszystko zalezy od charakteru, patrz jaki Benjamin był aspołeczny. Mnie gryzł z umiarem, ale do krwi, a innych to normalnie capał jak leci
Dziewczęta to muszą mieć dobry humor żeby tak się dać miziać, inaczej to biegają jak pędziwiatry


Dziewczęta to muszą mieć dobry humor żeby tak się dać miziać, inaczej to biegają jak pędziwiatry

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
Charakter to jedno, ale też zależy czego szczura nauczysz(a nawet czym go karmisz)!
Szczury bardzo szybko się uczą i można je nauczyć dosłownie wszystkiego!
Nawet nie dopuszczania do siebie nikogo poza właścicielem.
Szczury bardzo szybko się uczą i można je nauczyć dosłownie wszystkiego!
Nawet nie dopuszczania do siebie nikogo poza właścicielem.
-
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
To prawda, nawet bezwiednie można szczura nauczyć jakiegoś zachowania. Chłoną wszystko jak gąbka
Dużo osób z świnkowego forum doradzało mi jakieś urozmaicenia w klatce na kratkach, ale mało kto wie, że szczur to dewastator i wszystko zniszczy, a chodzenie po kratkach to dla niego norma. Moje dziewczyny wspinają się po tapecie na ścianie, przeskakują na firankę i tak sobie chodzą
Szczury są bardzo odporne na np. przeziębienia, zjedzenie gąbki, tynku, wapna i innych rzeczy, które ogólnie dla innych zwierząt nie są jadalne. Moje dziewuchy mają w klatce odrobinę maty, dry bedu i hamak, ale musi być w określonych miejscach bo inaczej zdejmą i zaniosą w to miejsce, gdzie według nich powinien być
Przede wszystkim szczur nie zje czegoś co jest dla niego trujące
Dlatego takie wielkie problemy są z wytępianiem szczurów wędrownych, piwnicznych.

Dużo osób z świnkowego forum doradzało mi jakieś urozmaicenia w klatce na kratkach, ale mało kto wie, że szczur to dewastator i wszystko zniszczy, a chodzenie po kratkach to dla niego norma. Moje dziewczyny wspinają się po tapecie na ścianie, przeskakują na firankę i tak sobie chodzą

Szczury są bardzo odporne na np. przeziębienia, zjedzenie gąbki, tynku, wapna i innych rzeczy, które ogólnie dla innych zwierząt nie są jadalne. Moje dziewuchy mają w klatce odrobinę maty, dry bedu i hamak, ale musi być w określonych miejscach bo inaczej zdejmą i zaniosą w to miejsce, gdzie według nich powinien być

Przede wszystkim szczur nie zje czegoś co jest dla niego trujące

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
boe22 pisze:Charakter to jedno, ale też zależy czego szczura nauczysz(a nawet czym go karmisz)!
Szczury bardzo szybko się uczą i można je nauczyć dosłownie wszystkiego!
Nawet nie dopuszczania do siebie nikogo poza właścicielem.
boe22 jak zwykle mądrze gadasz


Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
Tu ktoś się może nie zgodzić: szczur karmiony mięsem(oczywiście nie tylko!
) staje się bardziej agresywny, niż kiedy jest na diecie bezmięsnej!

-
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
To jest najprawdziwsza prawda, ale jak każde zwierze szczur także potrzebuje odrobiny witamin i innych składników pobieranych właśnie z mięsa. Drugą sprawą to też to, że szczura nie powinno karmić się przez kratki w klatce, bo wtedy będzie gryzł po palcach.boe22 pisze:Tu ktoś się może nie zgodzić: szczur karmiony mięsem(oczywiście nie tylko!) staje się bardziej agresywny, niż kiedy jest na diecie bezmięsnej!
Także karmienie mięskiem, ale z głową i umiarem, a przede wszystkim nie surowym, krwistym nie powinno sprawiać problemów, jeżeli się szczura nie nauczy jakichś konkretnych rzeczy z tym związanym, bo zacznie ciapać

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
No i na mięsku nauczyłam szczura zostać moim obrońcą!
Miałam co prawda tylko 1, ale spędzała ze mną 24/7!
Ze mną spała, jadła ze mną z jednego talerza i chodziła ze mną do szkoły!
Przez 5 lat nikt z nauczycieli nie zauważył!
Wiedziała, że tam nie może się pokazywać!
To było już dawno temu...nie wzięłabym chyba nigdy więcej szczurka...prawie każdy kończy tak samo...nowotwór...taką mają skłonność.
Ona cierpiała, leczyłam ją zawzięcie, nauczyłam się na jej przykładzie, kiedy odpuścić...więcej żadnego zwierzaka nie będę leczyć za wszelką cenę...
Emocje na bok, jak zwierzak choruje!
Trzeba myśleć o jakości jego życia!

Miałam co prawda tylko 1, ale spędzała ze mną 24/7!
Ze mną spała, jadła ze mną z jednego talerza i chodziła ze mną do szkoły!
Przez 5 lat nikt z nauczycieli nie zauważył!


To było już dawno temu...nie wzięłabym chyba nigdy więcej szczurka...prawie każdy kończy tak samo...nowotwór...taką mają skłonność.
Ona cierpiała, leczyłam ją zawzięcie, nauczyłam się na jej przykładzie, kiedy odpuścić...więcej żadnego zwierzaka nie będę leczyć za wszelką cenę...
Emocje na bok, jak zwierzak choruje!
Trzeba myśleć o jakości jego życia!
Ostatnio zmieniony 06 sie 2014, 16:32 przez boe22, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
kleymore
gdybym Cię nie znała, to bym pomyślała ,że jesteś z bajki o czarownicach i jak się wchodzi do Twojego domu to zwierzęta wyskakują z ukrycia na ludzi
ps te szczury na firankach pobudzają moją wyobrażnie 



-
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
- Miejscowość: Zabrze
- Kontakt:
Re: Albert, Alf i szczurza gromada.
Hahaha, wyobraziłam to sobie. Inteligentna bestiaboe22 pisze: Ze mną spała, jadła ze mną z jednego talerza i chodziła ze mną do szkoły!
Przez 5 lat nikt z nauczycieli nie zauważył!Wiedziała, że tam nie może się pokazywać!

A co do nowotworów to prawda, samiczki zwykle często mają guzy, ropomacicze i inne paskudstwa
To są zwierzęta obronneanuleczka pisze:kleymore gdybym Cię nie znała, to bym pomyślała ,że jesteś z bajki o czarownicach i jak się wchodzi do Twojego domu to zwierzęta wyskakują z ukrycia na ludzips te szczury na firankach pobudzają moją wyobrażnie
Uśmiałam się nieźle
