I zrobiło się pusto... ;(
Moderator: pastuszek
-
Prosiakowo
- Posty: 447
- Rejestracja: 22 maja 2014, 12:26
- Miejscowość: Puck
- Kontakt:
Re: moje "żaby" :D - foty
O, moje rudości! Jakże one pięknie proszą o dobrą kolacyjkę. Pozdrawiamy.
-
Katrin86
Re: moje "żaby" :(
Nie wiem co z tą moją wredotą, szują małą moją zrobić 
Obciąć jajka? Oddać do adopcji? - to chyba najprostsze rozwiązania
Czupurek ma prawie cały zad w bliznach
Obciąć jajka? Oddać do adopcji? - to chyba najprostsze rozwiązania
Czupurek ma prawie cały zad w bliznach
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: moje "żaby" :( rozważam kastr. lub oddanie Kropelka do a
ehh..
wiesz, że po obcięciu nie masz 100% pewności, że będzie lepiej.. może dla niego najlepiej by było pomyśleć o nowym domku i nowym koledze? choć dla Ciebie to chyba będzie najtrudniejsza decyzja..
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
-
Katrin86
Re: moje "żaby" :( rozważam kastr. lub oddanie Kropelka do a
W sobotę minie miesiąc jak Kropelek leje Czupurka 
dortezka wymieniłam pw z Elurinem i wiem, że może to nie zmienić charakteru Kropelka.
Jeśli wycicię jajec by nie pomogło, to spróbowałabym połączyć Karola z Czupurkiem (jeśli Karol wcześniej domku nie znajdzie) i jeśli by było dobrze Karola bym adoptowała, a Kropelek ze względu na swój stosunek do Czupurka poszedłby do adopcji
Poza tym Karolek to bardzo mądra świnka, taki świnko-piesek kochany
chodzi mi po mieszkaniu i wie gdzie nie wolno wchodzić (przeważnie słucha się poleceń).
Ps. Jak Kropelek był malutki, to mieszkał z siostrą i przyszywaną ciotką świnkową (biegali razem, do momentu osiągnięcia dojrzałości płciowej). Nie wiem może mu samiczki brak i cholera wyżywa się na Czupurku
jeśli to hormony to kastracja pomoże.
dortezka wymieniłam pw z Elurinem i wiem, że może to nie zmienić charakteru Kropelka.
Jeśli wycicię jajec by nie pomogło, to spróbowałabym połączyć Karola z Czupurkiem (jeśli Karol wcześniej domku nie znajdzie) i jeśli by było dobrze Karola bym adoptowała, a Kropelek ze względu na swój stosunek do Czupurka poszedłby do adopcji
Poza tym Karolek to bardzo mądra świnka, taki świnko-piesek kochany
Ps. Jak Kropelek był malutki, to mieszkał z siostrą i przyszywaną ciotką świnkową (biegali razem, do momentu osiągnięcia dojrzałości płciowej). Nie wiem może mu samiczki brak i cholera wyżywa się na Czupurku
-
Zaffiro
Re: moje "żaby" :( rozważam kastr. lub oddanie Kropelka do a
To przykre, że się nie dogadują, ale najważniejsze jest żeby świnki nie robiły sobie krzywdy więc coś z tym trzeba zrobić, tylko szkoda, że są to trudne i smutne decyzje

-
Katrin86
Re: moje "żaby" :( rozważam kastr. lub oddanie Kropelka do a
U naszej wetki kastracja 100 zł.
Jak dla mnie spory koszt, ale jeśli może być lepiej to uzbieram te sto zł.
Jak dla mnie spory koszt, ale jeśli może być lepiej to uzbieram te sto zł.
-
Katrin86
Re: moje "żaby" :( rozważam kastr. lub oddanie Kropelka do a
boe oddać go mam?? wypatrzonego, wyczekanego!