
panienka z kukuryku TOFI za TM
Moderator: pastuszek
- 
				
				sempreverde
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
może jakieś zdjęcia nowe? 
			
			
			
									
																
						
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
Widziałam, a nawet trzymałam Tofi w medicavecie, jest słodka i kochana  
 
Trzymam za zabieg i za kochający domek!
			
			
			
									
																
						 
 Trzymam za zabieg i za kochający domek!
- 
				
				zagli
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
Już niedługo zabieg, już niedługo zapoznanie chłopa&Mopa, już niedługo będzie z nami   Pewnie 2.06 wpadnę do Medicavetu poznać moją nową córcię
 Pewnie 2.06 wpadnę do Medicavetu poznać moją nową córcię  
			
			
			
									
																
						 Pewnie 2.06 wpadnę do Medicavetu poznać moją nową córcię
 Pewnie 2.06 wpadnę do Medicavetu poznać moją nową córcię  
- effcien
- Posty: 753
- Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
- Kontakt:
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
Wieczorem coś nowego wstawię. Mamy kolejny postęp - pannica zaczęła jeść koperek i truskawki. 
Próbowałam zapoznać ją z moją Gabryśką, no i Tofi nie jest zbyt przyjaźnie nastawiona przy pierwszym kontakcie - było gruchanie, próba dominacji i mocne trzaskanie zębami. Puściłam je na przedpokoju, ale szybko zakończyłam to spotkanie, bo nie chciałam rozlewu krwi. Dobrze, że nie puściłam Jadźki, bo byłby matrix - Jadzia to zakapiorzyca i tak samo reaguje na inne świnki na początku (no, prócz Henia, z którym się "całowała").
Ed. Dodaję zdjęcia zrobione na szybkości.
Tofiowa jest bardzo towarzyska do człowieka, podchodzi do okienka od razu, gdy się przechodzi obok klatki. Bardzo dobrze wie, kiedy się do niej mówi.
 
 

Dobre sianko, dobre.

Oczywiście sekundę wcześniej zrobiła cudnego ziewa, aż jej trzonowce było widać w pakiecie z wyciągniętymi łapami, ale nie udało mi się złapać. 
 

			
			
			
									
																
						
Próbowałam zapoznać ją z moją Gabryśką, no i Tofi nie jest zbyt przyjaźnie nastawiona przy pierwszym kontakcie - było gruchanie, próba dominacji i mocne trzaskanie zębami. Puściłam je na przedpokoju, ale szybko zakończyłam to spotkanie, bo nie chciałam rozlewu krwi. Dobrze, że nie puściłam Jadźki, bo byłby matrix - Jadzia to zakapiorzyca i tak samo reaguje na inne świnki na początku (no, prócz Henia, z którym się "całowała").
Ed. Dodaję zdjęcia zrobione na szybkości.
Tofiowa jest bardzo towarzyska do człowieka, podchodzi do okienka od razu, gdy się przechodzi obok klatki. Bardzo dobrze wie, kiedy się do niej mówi.
 
 
Dobre sianko, dobre.

Oczywiście sekundę wcześniej zrobiła cudnego ziewa, aż jej trzonowce było widać w pakiecie z wyciągniętymi łapami, ale nie udało mi się złapać.
 
 
- 
				
				zagli
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
Eh... Już się nie mogę doczekać   Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądało jej spotkanie z Doloresem. Może będzie wielka miłość
 Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądało jej spotkanie z Doloresem. Może będzie wielka miłość   
 
Śliczna jest
			
			
			
									
																
						 Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądało jej spotkanie z Doloresem. Może będzie wielka miłość
 Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądało jej spotkanie z Doloresem. Może będzie wielka miłość   
 Śliczna jest

- effcien
- Posty: 753
- Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
- Kontakt:
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
To baba z charakterem jest, moim zdaniem zdecydowanie dominująca. Chyba potrzebuje sporo czasu na dogadanie się z inną świnką. Nie dam sobie głowy uciąć, ale ona chyba całe życie siedziała sama i być może dlatego tak średnio entuzjastycznie reaguje na inne świnki w kontakcie f2f. Bo z daleka to z moimi gada, nasłuchuje ich itd.
			
			
			
									
																
						- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
Będzie mama - Toffi, tata - Dolores i syn troski specjalnej - Klaudi. Piękna rodzinka.zagli pisze:Eh... Już się nie mogę doczekaćJestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądało jej spotkanie z Doloresem. Może będzie wielka miłość

Śliczna jest

- 
				
				zagli
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
Nic na sile, zobaczymy. Albo bedzie "rodzinka.pl" albo program "wybacz mi"  
			
			
			
									
																
						
- 
				
				zagli
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
W poniedziałek zabieg, a ja już mam zimne ręce. Tofiakowa, pamiętaj, że czekamy na Ciebie, czeka Dolores i czekam ja, Klaudiusz nie czeka, ale przeszkadzać mu też nie będziesz   Jedz dużo, ładnie przygotuj się do operacji. Już niedługo poznasz fajnego staruszka z willą (bez kredytu) i własnym mopem
 Jedz dużo, ładnie przygotuj się do operacji. Już niedługo poznasz fajnego staruszka z willą (bez kredytu) i własnym mopem  
			
			
			
									
																
						 Jedz dużo, ładnie przygotuj się do operacji. Już niedługo poznasz fajnego staruszka z willą (bez kredytu) i własnym mopem
 Jedz dużo, ładnie przygotuj się do operacji. Już niedługo poznasz fajnego staruszka z willą (bez kredytu) i własnym mopem  
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12540
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
i z Dużą do sprzątania i podawania smakołykówzagli pisze:W poniedziałek zabieg, a ja już mam zimne ręce. Tofiakowa, pamiętaj, że czekamy na Ciebie, czeka Dolores i czekam ja, Klaudiusz nie czeka, ale przeszkadzać mu też nie będzieszJedz dużo, ładnie przygotuj się do operacji. Już niedługo poznasz fajnego staruszka z willą (bez kredytu) i własnym mopem



