Obie moje świnki maja niestety stwierdzoną w badaniu bobów kandydozę przewodu pokarmowego.
U jednej to się objawia tylko okresowymi wzdęciami, u drugiej wzdęcia są stałe, koszmarne, plus miękkie lub bardzo miękkie boby. Ta była dziagnozowana wczesniej, jej candida albicans była oporna na nystatynę. Niestety kuracja flukonazoelm przez tydzień nie dała rezultatu. Młodsza miała analizę dopiero w tym tygodniu po prostu "dla towarzystwa". Kiedy odkręciałam słoiczek, gdzie już było parę zebranych trochę wcześniej bobów, w rozszedł się charakterystyczny smród zacieru. W medicavecie zalecono nystatynę dla obu, trochę się martwię, czy to dobra decyzja, ale zaryzykuję.
Zalecona także bardzo drakońska dieta, tylko siano i suszki, nawet bez granulatu bezcukrowego......
czy ktoś miał podobne problemy i jak się udało z tym poradzić?
kandydoza przewodu pokarmowego
Moderator: Dzima
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23116
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
U Pontusa, to wiesz, jak było - nystatyna przez dwa tygodnie, dieta, probiotyk i raczej jest dobrze. Zakwaszam wodę, Pontus ma towarzystwo. Aha, dodawałam jeszcze do wody srebro koloidalne.
Świń mojej przyjaciółki natomiast złapał candidę plus streptokoki plus jakieś enterokoki i leczył się dłużej, jednocześnie antybiotykiem i nystatyną, Po dwóch tygodniach boby w badaniach czyste, fakt, że schudł i nie chce przybrać na wadze, więc nie wiem, czy rzeczywiście wszystko minęło. Jakoś mamy tej wiosny sezon na candidę...
Świń mojej przyjaciółki natomiast złapał candidę plus streptokoki plus jakieś enterokoki i leczył się dłużej, jednocześnie antybiotykiem i nystatyną, Po dwóch tygodniach boby w badaniach czyste, fakt, że schudł i nie chce przybrać na wadze, więc nie wiem, czy rzeczywiście wszystko minęło. Jakoś mamy tej wiosny sezon na candidę...
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 30 lip 2013, 9:56
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
Ja tego nigdy nie miałam, ale poradziłabym dać świnkom rano liście szczawiu łąkowego, a wieczorem liście wrotyczu. I tak kilka-kilkanaście dni. Oprócz tego tylko siano i tylko woda.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13517
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
oj, wrotycz im nie zaszkodzi? to dość silne jest, na robaki stosowane.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23116
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
Szczawiu nie chcą. Szpinak chętnie, ale nie wiem, czy tak samo podziała.
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 30 lip 2013, 9:56
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
Tak , to na robaki, ale nie wiem czemu one jakoś lubią takie dziwne ziele. Może ono pomoże na grzyby?
//PS. Skasowałam poprzedni fragment , bo mi się wątki pomieszały, skleroza, sorry wielkie.//
//PS. Skasowałam poprzedni fragment , bo mi się wątki pomieszały, skleroza, sorry wielkie.//
Ostatnio zmieniony 04 maja 2014, 18:42 przez Pelcia, łącznie zmieniany 1 raz.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13517
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
A były bobki na robale dawane przecież?
i wyszła kandydoza tylko?
i wyszła kandydoza tylko?
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 30 lip 2013, 9:56
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
A u mnie za szczaw łąkowy dadzą się pokroić, a szpinakiem gardząporcella pisze:Szczawiu nie chcą. Szpinak chętnie, ale nie wiem, czy tak samo podziała.
Niestety, szczaw łąkowy to rarytas
I jak znajdę to trzymam tylko dla staruchów, bo takim trzeba dogadzać .
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13517
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23116
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: kandydoza przewodu pokarmowego
Szczawiu łąkowego mam skolko ugodno. Zupę gotuję. Więc jak im trawę rwę, to i listki wpadają i zawsze zostają.