



Trawa jak na razie jest najlepszą rzeczą, jaką świnka (według Diany) może dostać

Moderator: pastuszek






 Mini-łączka jest za płotem, przy osiedlowej uliczce, jeszcze dodatkowo oddzielona krzakami. Mam więc pewność, że żadne psy tam nie wejdą (zarówno w kwestii załatwienia się, jak i przestraszenia świnek) i nikt mnie nie będzie zaczepiał.
 Mini-łączka jest za płotem, przy osiedlowej uliczce, jeszcze dodatkowo oddzielona krzakami. Mam więc pewność, że żadne psy tam nie wejdą (zarówno w kwestii załatwienia się, jak i przestraszenia świnek) i nikt mnie nie będzie zaczepiał.

 Podobno operacja przebiegła bez większych komplikacji, podczas narkozy było kilka bezdechów, więc narkoza wziewna była wspomagana tą tradycyjną. Diana niestety krwawiła z małych naczyń krwionośnych - najprawdopodobniej to skutki niedoboru witaminy C, który jeszcze gdzieś tam się odzywa. Dostanie też czasowo leki na wzmocnienie wątroby.
 Podobno operacja przebiegła bez większych komplikacji, podczas narkozy było kilka bezdechów, więc narkoza wziewna była wspomagana tą tradycyjną. Diana niestety krwawiła z małych naczyń krwionośnych - najprawdopodobniej to skutki niedoboru witaminy C, który jeszcze gdzieś tam się odzywa. Dostanie też czasowo leki na wzmocnienie wątroby.  Czwartek/piątek będę ją mogła odebrać, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem
 Czwartek/piątek będę ją mogła odebrać, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem 
