Fango i Ezra oraz chomiki z Podrikowa :)

[Klaudia]

Serio mówię nie gryzły się byli to bracia syryjscy.

Wierzę, ale to niestety nie dowodzi o niczym, oprócz OGROMNEGO fartu... Chomiki syryjskie w wieku ok. dwóch miesięcy posiadają już silny instynkt terytorialny, i nawet matka zaczyna traktować swoje młode jako konkurencję i je przepędza. Zazwyczaj trzymanie dwóch dorosłych chomików syryjskich w jednaj klatce (nawet bardzo dużej) kończy się... mocnymi obrażeniami i śmiercią jednego lub obu osobników. Więc... lepiej nie próbować

Rozumiem . Były to pierwsze MOJE zwierzaki miałam wtedy 5 lat.

[pastuszek]

mam jeszcze narzeczonego, ale on nie należy ani do rodzaju Mesocricetus ani Phodopus, więc pominę

Gdzie go tam trzymasz - w szafie ?

[podrik]

mam jeszcze narzeczonego, ale on nie należy ani do rodzaju Mesocricetus ani Phodopus, więc pominę

Gdzie go tam trzymasz - w szafie ?

Nie, ma łózko... koło wybiegu dla chomików

Rozumiem . Były to pierwsze MOJE zwierzaki miałam wtedy 5 lat.

Jednak wystarczy nie mieć tyle szczęścia i wtedy przezywa się coś takiego (temat założony dziś na forum): http://forum.e-chomik.pl/topic/12596-ku ... -chomikow/

[podrik]

dobry arbuz nie jest zły

[Wiktoria]

Prześliczne

[pastuszek]

Chomiki to tak ładnie jedzą a Stefan po arbuzie wyglądał jak wygłodniały wilk po rozszarpaniu owieczki

[Dzima]

Śliczne chomiki, aż mi się mój Franklin przypomniał, muszę poszukać czy mam jakieś jego zdjęcia a historia z linku wyżej straszna...też miałam różne przeboje z Franklinem, ale żeby trzymać dwa chomiki razem??!!

[Zajączek]

Śliczne maleństwa Baccara chyba najbardziej mi się podoba, ale Nadia jest najzabawniejsza- ma takie ,,brwi", że wygląda jakby cały czas coś knuła

Chomiki to tak ładnie jedzą

jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to przez chwilę myślałam, że on jakieś mięso je a potem dopiero przeczytałam, że to arbuz

[podrik]

jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to przez chwilę myślałam, że on jakieś mięso je a potem dopiero przeczytałam, że to arbuz

Ależ oczywiście, że jemy mięso! wszak chomiki to wszystkożercy i potrzebują białka zwierzęcego.

'Pobłogosław Panie ten posiłek.....'


'...na który zaraz się rzucę!'


'mmmmm.... pycha mięsko! '


Najbardziej lubimy gotowanego bez przypraw kurczaka, ale psie chrupki czy puszka też są OK. Nie najgorsza jest tez zawartość mięsnego słoiczka dla niemowlaka. Dostajemy też suszone owady (kiełże, świerszcze, mączniki i krewetki), ale to raczej tylko Nadia w nich gustuje i czasem tymczasy

Nadia jest najzabawniejsza- ma takie ,,brwi", że wygląda jakby cały czas coś knuła

Pewnie śmiałabym się z tego, gdyby ten zwierzak faktycznie nie wymyślał przez cały czas jak tu uprzykrzyć mi życie... Nawet w tej chwili twórczo demoluje swoja klatkę, ale po tych kilku miesiącach mieszkania z nią jestem juz ponad tym...

[Dropsio]

Zdjęcia robisz prze prze cudne! Naprawdę!
No i bohaterowie fot też niczego sobie