Witam, od wczoraj"06.02.2016 zadomowiły się u nas 2 świnki:
-rozetka"Kubuś": 6 tygodni
-krótkowłosa"Franek" 3 miesiące
są od jednej matki.
Na tą chwilę mam klatkę 60cm ale we wtorek kurier przywiezie 120cm. Co do rozetki to non stop piję wodę, zje troszkę i znowu idzie pić, za to drugi widać że nie pije ale dużo podjada, być może poi się z ukrycia.
Rozetka sobie kichnie od czasu do czasu, zapobiegawczo dostała witaminę C na marchewce. Jaka byłaby bezpieczna dawka dla 6 tygodniowego malca? Mają wysypaną prasowaną trocine drzewną, kupioną leżankę i dużo sianka na środku klatki.
Franek czasami pogoni małego Kubusia ale w prawdzie się nie gryzą zasłoni mu miskę złośliwie, mają takie zagrania że czasami się tulą, ale jak coś piorunowi odbije to marnego goni przez całą klatkę ale nic mu nie zrobi. Może zmienią zachowanie w dużej klatce.
Teraz tak patrzę i widzę że marny jak sobie coś zje to zaraz leci do poidełka.
Nowe zdjęcia:
Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Ostatnio zmieniony 25 lis 2018, 21:40 przez technikibart, łącznie zmieniany 3 razy.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Jakie one maleńkie.
Maluszkowi wystarczy kropelka witaminy, a jeszcze lepiej dać mu trochę natki pietruszki albo kawałeczek czerwonej papryki. Mają dużo witaminy C, a świnki na pewno zjedzą takie lekarstwo. Kostki wapiennej nie potrzebują, a nawet może to im zaszkodzić. Zdejmij ją, proszę.
Maluszkowi wystarczy kropelka witaminy, a jeszcze lepiej dać mu trochę natki pietruszki albo kawałeczek czerwonej papryki. Mają dużo witaminy C, a świnki na pewno zjedzą takie lekarstwo. Kostki wapiennej nie potrzebują, a nawet może to im zaszkodzić. Zdejmij ją, proszę.
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Dzięki wielkie za radę , kostka zabrana w dodatku widać że któryś już ostrzył ząbki. Dostały po kropelce witaminy C na marchewkę którą dodam że lubią i zjadły. Marny jakoś szybciej się oswaja bo je z ręki, zakwiczał i 2 razy gruchnął dzisiaj.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Jeśli lubią coś podgryzać, polecam świeże gałązki wierzby albo brzozy, zwłaszcza wiosenne, pełne soku i z pączkami liściowymi. Dobre są też gałązki jabłoni. Świnki obgryzą z nich korę i listki i będą miały zabawę. Nie gustują za to w suchym, starym drewnie.
- sosnowa
- Posty: 15286
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Na oko bardzo fajne siano.
Wstaw im jeszcze jakiś miękki tunelik i hamaczek zawieś, takie maluchy będą się pięknie bawiły. poczują się też dużo bezpieczniej pod "dachem" moje pasjami lubią siedzieć nie tylko na hamaku, ale własnie pod nim. Może być cokolwiek, kawałek starego szalika, byle dobrze przytwierdzić do klatki.
Wstaw im jeszcze jakiś miękki tunelik i hamaczek zawieś, takie maluchy będą się pięknie bawiły. poczują się też dużo bezpieczniej pod "dachem" moje pasjami lubią siedzieć nie tylko na hamaku, ale własnie pod nim. Może być cokolwiek, kawałek starego szalika, byle dobrze przytwierdzić do klatki.
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Przy tym jak brałem klatkę a powinna im wystarczyć taka http://allegro.pl/klatka-dla-krolika-sw ... 89277.html to wziąłem taki hamaczek http://allegro.pl/hamak-dla-fretki-swin ... 29201.html . Kupiłem dzisiaj w obi maty łazienkowej na dwie klatki. Kolor zielony jak najbardziej imituję trawkę. ;p
Coś tam jeszcze się wymyśli żeby zapewnić im rozrywkę, póki co niech się oswoją z nowym miejscem.
Coś tam jeszcze się wymyśli żeby zapewnić im rozrywkę, póki co niech się oswoją z nowym miejscem.
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
To biedna ta ich mamusia skoro miała miot po miocie aczkolwiek prośki śliczne i jakoś nie bardzo widać między nimi tą różnicę wieku, chyba że to tylko tak na zdjęciach wygląda
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Na zdjęciach tego nie widać bo leżą na baczność. Ale jak się wyciągną to krótko włosa jest większa, jedno mnie cieszy że zaczęła pić. Za to rozetka ją zaczepia i bawi się we fryzjera. Bierze do pyszczka jego włosy i ciągnie delikatnie za nie po czym się sklejają. Tamtą to drażni, mam nadzieje że przejdzie jej ten nawyk.
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Witam, Dzisiaj niestety ale odszedł nasz najulubieńszy pupil Franek. W piątek miał zabieg wycięcia guza tuż przy szyi, po zabiegu szczęśliwie biegał po klatce, niestety z godziny na godzinę coraz bardziej był osłabiony i przestał jeść, przed zabiegiem już miał jakieś problem z tylnymi kończynami bo kicał jak zając, guz go uciskał w szyje. Sądząc że może coś z tego będzie, w nadziei, niedzielnym wieczorkiem leżał już osłabiony plackiem. Do tej pory dostawał antybiotyki, na wzmocnienie, kroplówki itd. Jednak wygląda na to że były jakieś przerzuty, ponieważ około 2 w nocy odszedł w ciszy. Nie powiem, bo naprawdę dzielnie walczył, świadom tego że ledwo chodził. doczołgał się szczęśliwie do swojego mostka pod którym zawsze się chował.
Ostatnio zmieniony 26 lis 2018, 19:15 przez technikibart, łącznie zmieniany 1 raz.
- zwierzur
- Posty: 3807
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Dwóch nowych domowników i ich nawyki...
Współczuję. Jak kolega świnka radzi sobie ze stratą? Będziesz mu szukać kumpla, żeby sam nie siedział?
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...