Tosia [*] i Lusia [*] (Warszawa)

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 271
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: Candi9 »

Na szczęście Lusia ma się nieźle. Pierwszy wieczór po odejściu Tosi był bardzo trudny, ale już jest dużo lepiej. Zestawiłam jej klatkę z klatką moich świnek, gadają sobie, ma apetyt.
Dziś miała USG - jest lekki stan zapalny jelit, ale stan ogólny lepszy, niż się spodziewałam. Jutro echo serca, a we wtorek 5 maja najważniejsza sprawa, czyli konsultacja stomatologiczna. Nie może być wcześniej, bo trzeba sprawdzić, czy serduszko wytrzyma znieczulenie przy korekcji zębów. A korekcji Lusia bardzo potrzebuje :( Stara się jeść sama, ale bez pomocy nie bardzo może - za to z pomocą wciąga jedzonko jak mały odkurzaczyk ;) Dokarmiam ją trochę, bo ma niedowagę, i bardzo ładnie przybiera - w ciągu 6 dni ma już ponad 50 g do przodu :)
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7727
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: jolka »

zrób troszkę fotek dziewczynce :please: to taka urokliwa świnka . Trzymam mocno kciuki, zeby wyszła na prostą :fingerscrossed:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 271
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: Candi9 »

jolka pisze:zrób troszkę fotek dziewczynce :please: to taka urokliwa świnka . Trzymam mocno kciuki, zeby wyszła na prostą :fingerscrossed:
Postaram się zrobić :)

Dziś było echo serca. Serduszko w zasadzie w porządku - jest mała niedomykalność zastawki mitralnej, ale nie wymaga leczenia, kontrola raz w roku. Za to wyszedł stan zapalny w płucach, dostała antybiotyk, na razie na 5 dni, a potem się zobaczy.
Dzisiejsza waga - 750g (w czwartek było 672g) :D Przybywa malutkiej :D
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23064
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: porcella »

Boziu, cóż za biedaki. :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3807
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: zwierzur »

Dla Tosi: :candle: Za Lusię: :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 271
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: Candi9 »

zwierzur pisze:Dla Tosi: :candle: Za Lusię: :fingerscrossed:
Dzięki :) Na razie jest nieźle, oby tak dalej. Bardzo bym chciała, żeby płuca poprawiły się do wtorku na tyle, żeby można było podczas konsultacji stomatologicznej od razu zrobić korektę ząbków. Lusieńka ma świetny apetyt, ale trochę problemów z jedzeniem ma, muszę ją dokarmiać, bo sama nie dałaby rady odpowiednio się najeść. Na szczęście uwielbia wszystko, co można zjeść ze strzykawki, a już "wzmocnioną" karmę ratunkową szczególnie ;)
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7727
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: jolka »

Lusia to cudowna świnka, Dawno włochata tak mnie nie chwyciła za serce. Taaak widziałam ją wczoraj :mrgreen: W pierwszym poście macie fajne foto i filmik jak malutka pieknie wciąga ratunkową ze strzykawki.
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 271
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: Candi9 »

We wtorek Lusia miała konsultację stomatologiczną. Antybiotyk na płuca zadziałał, można było zrobić znieczulenie, więc od razu miała korekcję. Ma deformacje trzonowców po obu stronach, na szczęście symetryczne, poza tym ząbki były bardzo przerośnięte i pokrzywione, prawdopodobnie już od dłuższego czasu musiała jeść z otwartym pyszczkiem, bo inaczej się nie dało. Musiała mieć ząbki ścięte prawie do samych dziąseł. Kontrolę mamy 22 maja, wtedy się okaże, jak poważne są te deformacje i jak często będzie trzeba robić korekcje (bo że będzie trzeba do końca życia, to już wiadomo).
Początki po korekcji były trudne - pierwszy raz opiekuję się "zębową" świnką, ale jakoś przy telefonicznym wsparciu doktora Kuby z Pulsvetu dajemy radę ;) Maleńka jest bardzo dzielna, ładnie je ze strzykawki, pomalutku zaczyna podjadać miękkie warzywa pokrojone w paseczki, a dziś po raz pierwszy pojadła trochę sianka (próbowała od samego początku, ale nie dawała rady). Kciuki w dalszym ciągu wskazane :D
Łobuziak mały nauczył się od mojej Kropeczki gryzienia prętów i spodobało się to jej nadzwyczajnie. Nie ma za bardzo czym, ale stoi przy prętach i je sobie mymla :P Mam nadzieję, że sobie tym nie zaszkodzi... ;)

Kropeczka przekazuje instrukcje:
Obrazek

Wykorzystanie instrukcji w praktyce:
Obrazek
Awatar użytkownika
Candi9
Posty: 271
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: Candi9 »

Lusia, mój Pompon mały, coraz lepiej sobie radzi. Ząbki odrosły już na tyle, że (prawie) bezproblemowo zaczyna jeść. Z żuciem problemów nie ma żadnych, z gryzieniem jeszcze trochę, ale też już jakoś sobie radzi. Przestałam jej żarcie kroić na paseczki i pomalutku je :) Przestałam ją też dokarmiać, bo wagę ma już całkiem słuszną, jak na tak drobną i malutką świnkę. Pewnie jeszcze trochę przytyje, ale już chyba niedużo.
Dziś mnie zaskoczyła - leżała sobie z wywalonymi stopiszczami na kolankach, chciałam ją odłożyć do klatki, a ta paskuda stwierdziła, że nie, BO OTÓŻ PONIEWAŻ NIE. Ledwo ją posadziłam na ściółce, już była z powrotem na rękach, cała zadowolona. Śmieszny stworek :D
W piątek idziemy na kontrolę do dr Kuby i to będzie chwila prawdy - jeśli ząbki odrastają równo, to następna korekta będzie po miesiącu. Jeśli odrastają krzywo - zapewne poprawka będzie od razu (oby nie).
Miały być w niedzielę postrzyżyny Pompona, ale nie było - fryzjerka zwierzakowa zachorowała i chyba dłuższy czas jej nie będzie. Obawiam się, że nabędę nożyczki fryzjerskie i spróbuję sama... Efekt może być trudny do przewidzenia :P Ale przecież kiedyś odrośnie, prawda...? :P

Jeśli główne zajęcie każdego dnia wygląda tak:
Obrazek

To potem na wadze wygląda się tak:
Obrazek

A zaczynaliśmy od wagi 672g... :)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23064
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane

Post autor: porcella »

Fajny pomponik :-)
Nabądź maszynkę, przyda się na długo, strzyżenie bezpieczne, bezbolesne i można je opanować dość szybko. Jakaś chytra promocja i - moja maszynka służy już 10 lat...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”