Gabryś odszedł... co dalej z Edkiem?

ODPOWIEDZ
gabryś

Gabryś odszedł... co dalej z Edkiem?

Post autor: gabryś »

Hej Wszystkim!

Nie udzielałam się tutaj lata świetlne, czasem jednak zaglądałam tu, żeby zobaczyć co się dzieje. Wiem, że podobne tematy już były, ale wychodzę z założenia, że każdy przypadek jest inny.

W niedzielę odszedł nasz Gabryś - najcudowniejszy świnek na świecie, US Teddy. We wrześniu skończył 5 lata, był z hodowli, miał rodowód. Miał miesiąc jak do nas trafił, skradł nasze serca. Był moim oczkiem w głowie. Jak miał pół roku adoptowaliśmy dla niego kolegę Edka - mieszańca rozetkę, podrzuconego do schroniska. Pierwszy dzień darli koty, ale potem przez te wszystkie lata byli najlepszymi kumplami, żeby nie powiedzieć braćmi... Gabryś odszedł nagle. W sobotę jeszcze brykał, jadł. W niedzielę znaleźliśmy go i już było po wszystkim... :(( Nie wiemy co się stało... Wyglądał jakby spał, był w pozycji, w której spał jak był mega wyluzowany i szczęśliwy. Mam nadzieję, że nie cierpiał :(

Pytanie co dalej z Edkiem? Nie wiemy ile ma lat, wydaje nam się, że był starszy od Gabrysia. Ma tak, że czasami jak zaśnie to trzeba go specjalnie budzić, żeby wstał - ma mocny sen. Od kiedy nie ma Gabrysia jest trochę pobudzony, wydaje mi się, że nie śpi dobrze. Ale ma bardzo duży apetyt i pije wodę. Jak podchodzę do klatki to od razu przybiega, nie widać żeby był smutny. Zawsze był trochę dzikuskiem i nigdy nie udało nam się go oswoić do końca, nie lubi pieszczoch, w ogóle nie przepada za głaskaniem. Zastanawiam się, czy nowy kompan to dobry pomysł. Jeśli tak to w jakim wieku? Gabryś i Edek nie byli kastrowani i świetnie się dogadywali. Tylko po za klatką urządzali wzajemne znaczenie terenu z cyklu "który bardziej opryska" dane miejsce. Nie chciałabym, żeby było mu smutno, ale też nie chciałabym, żeby nowy towarzysz dał mu maksymalną dawkę stresu...

Poniżej rodzinne foto. Edek i Gabryś razem na wakacjach :love:
Obrazek
loriain

Re: Gabryś odszedł... co dalej z Edkiem?

Post autor: loriain »

Bardzo mi przykro z powodu Twojej świnki :sadness: :candle:
Adopcja towarzysza jest dobrym pomysłem, ja aż tak się nie znam na łączeniach, ale napewno ktoś tutaj Ci doradzi ;)
Awatar użytkownika
Fikus.i.Max
Posty: 502
Rejestracja: 29 cze 2016, 7:53
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Gabryś odszedł... co dalej z Edkiem?

Post autor: Fikus.i.Max »

Też jakąś wielką specjalistką nie jestem, ale jestem pewna, że Edek potrzebuje kolegi. Ja zaadoptowałabym prosiaka w tym samym wieku, a łączenie przeprowadziła normalnie.
Bardzo przykro mi z powodu Gabrysia, życzę mu miłej drogi :candle: i smacznej trawy za TM :swieca: .
U mnie: bez świnek :cry:
Za TM Fifi, Max, Antoś, Fikuś :candle:

Do adopcji:
Zbyt często mnie tu nie ma, ale na PW i maile odpowiadam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łączenie świnek morskich”