Cookie & Coffie[*] już w nowym domu!

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
yosha

Cookie & Coffie[*] już w nowym domu!

Post autor: yosha »

Cookie & Coffie szukaja domu!

Obrazek

- imię świnki: Cookie / wcześniej Gronostaj, Nasty /
- wiek śwnki: 2 lata 9 miesiecy
- płeć świnki: Samiczka
- adopcyjne numerki świnek: 1015

- historię zwierzęcia, przebyte choroby,
Urodzona w domu tymczasowym u meercat 20 listopada 2010r w Warszawie, 19 grudnia 2010 roku dziewczyny przyjechaly do mnie. Cookie miala problemy z moczem (listopad 2011) - dokladniej siusiala na czerwono, zostalo podjete leczenie i udalo sie pozbyc tego paskudztwa :) USG rowniez nie wykrylo zadnych kamieni tamtego czasu

***

Obrazek

- imię świnki: Coffie / wcześniej Minnie /
- wiek świnki: ok. 3 lata
- płeć świnki: Samiczka
- adopcyjne numerki świnek: 1016

- historię zwierzęcia, przebyte choroby
Została odebrana z laboratorium ze swoją koleżanką Daisy, przebywala w domu tymczasowym u Py$ka a nastepnie trafila do mnie 19 grudnia 2010 roku.

***
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo
Suwalki, priv. Yosha (wczesniej Kocham_Milutke_xD)

- informacje dot. diety,
Prosiaki karmione wczesniej karmami firmy Versele Laga, aktualnie Tima Mega C + JR Farm, do tego rozne warzywka i owoce

- stan adopcji
WOLNE, szukam im DS, ew. DT

- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia
Do wydania RAZEM

- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę
gadu-gadu: 10449005
e-mail: tysia_05@buziaczek.pl
numer tel.: 507237039

- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku.
Mysz

AKTUALIZACJA
Trochę o świnkach: Świnki są do siebie przyzwyczajone, może nie kochają się jakoś specjalnie ale dobrze się ze sobą dogadują. Jestem w Polsce na okres czasu 03.08-17.08 czyli dwa tygodnie i zależałoby mi aby przez ten czas znaleźć kogoś kto przygarnie świnki. Są one na prawdę świetne, prosiuki nie gryzą, ale za to bardzo lubią lizać ludzkie ręce. W domu na wybiegu mają swój mały kącik - półkę wyłożoną dwoma kocykami, uwielbiają leżeć na jednym i być ukryte pod drugim :) Są to świnki przytulaski, uwielbiają głaskanie na kolankach. Świnki mogę wydać wraz z klatką setką i wszystkimi innymi przedmiotami - jeżeli pozwoliłyby na to warunki (przypominam że mieszkam w Suwałkach) - jeżeli nie byłoby możliwości transportu klatki to chociaż chciałabym dorzucić ich ulubione dwa miejsca do spania :) ew. jakieś brakujące elementy do klatki jak poidełko, kuweta itd. Pragnę uprzedzić że prosiulki nie załatwiają się w jednym miejscu, za to nie siusiają na rękach :) Świnki nie przepadają za kąpielami, ale są grzeczne, to samo dotyczy obcinania pazurków. Zależy mi na tym aby nowy właściciel miał pojęcie o świnkach morskich i baaardzo je kochał, miał dla nich czas, wypuszczał je na długie wybiegi i należycie się nimi zajmował.

17 sierpnia wracam za granicę, mam lot z Warszawy, jadę autobusem więc świnki mogłabym zapewne zabrać ale bez ekwipunku. Po drodze oczywiście autobus ma jeszcze kilka stacji. Dodatkowo prawdopodobnie pojadę do Olsztyna (nie wiem jeszcze czy pojadę na 100% - w zależności jak to jest z odbiorem dokumentów ze studiów) i wtedy albo będę jechać autobusem, albo własnym samochodem.

Nie ukrywam że zależy mi na czasie, ale również nie oddam prosiaków w byle jakie ręce!
Oczywiście obowiązuje podpisanie umowy adopcyjnej.
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2013, 2:07 przez yosha, łącznie zmieniany 7 razy.
zagli

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: zagli »

Prześliczne zdjęcia!!! A to serduszko z jabłuszka! :love: Cudne!!!
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: martuś »

A co sią stało, że musisz oddać dziewczynki? :sadness:
Obrazek
yosha

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: yosha »

Wyjechalam do Wielkiej Brytanii tylko na okres wakacji a okazalo sie ze .. jest na odwrot, jade teraz na wakacje do Polski na okres 2 tygodni i spowrotem tu wracam. Nie mam mozliwosci zatrzymania swinek. Mama nie zajmie sie nimi dostatecznie dobrze, po za czysta sciolka i jedzeniem zalezy mi na tym aby swinki mialy dlugie wybiegi a przede wszystkim milosc!

W wolnym czasie dodam wiecej informacji na ten temat i naskrobie cos o swinkach w poscie pierwszym.
Gosława

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: Gosława »

Poproszę o zrobienie filmiku.

Wiadomość w tej sprawie wysyłam na PW.
Leila

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: Leila »

Jakie śliczne panny, zakochałam się :love:
yosha

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: yosha »

śliczne panny są do wzięcia :)

Filmik nagram jutro lub pojutrze :) dogadamy się, wiadomość odczytałam. Za chwilkę wrzucę jeszcze kilka zdjęć panienek.

ZDJĘCIA:
Obrazek

Mokre prosiulce w kąpieli
Obrazek

Pierwsze dni w domu
Obrazek

Wygodny odpoczynek na poduszce :)
Obrazek

Obrazek

Cookie
Obrazek

Coffie na kolanach
Obrazek

Dwa ulubione miejsca do spania prosiaków!
Obrazek

Miejsce do obijanie się na wybiegu
Obrazek

Obrazek
Laraine

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: Laraine »

Jedne z moich ulubionych świnek :love: , trzymam kciuki za dobry domek :fingerscrossed:
speedy

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: speedy »

Jakie one piękne :love: Trzymam kciuki, żeby znalazły jak najlepszy domek :fingerscrossed:
yosha

Re: dwie panienki Cookie & Coffie szukaja nowego domu [Suwal

Post autor: yosha »

Do Olsztyna wybieram się w 99%, prawdopodobnie samochodem, to wtedy mogę świnie nawet razem z klatką przewieźć jakby była taka potrzeba. Wiem że Suwałki to taka.. kiepska lokalizacja to jakby ktoś znalazł się z Olsztyna, albo jakoś w drodze 'do', albo czy nawet ktoś mógłby przetrzymać panny w Olsztynie i potem pojechałyby gdzieś dalej (aby nie musiały odbywać od razu jakieś wielogodzinnej męczącej podróży - oczywiście jakby znaleźli się jacyś chętni). Szukam im nawet DT, jestem w Polsce do 17 sierpnia, zależałoby mi na tym abym załatwiła wszystkie formalności osobiście, nie chcę zostawiać tego mamie, tym bardziej że ona zajęłaby się tym raczej bardzo niechętnie... Dziewczynki są na prawdę przekochane!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”